Szydełko vs Druty

Z pewnością nie jedna z Was próbowała albo ma za sobą szmaciany chodniczek. W domu robiłam porządki w mojej szafie gdzie znalazłam ubrania w których od dawna nie chodzę a nie maiłam komu je dać. Więc nożyczki poszły w ruch, pocięłam je na równe paseczki zwinęłam w wielką kulę i zaczęłam robić dywaniki pod buty żeby cały bród jaki niedługo będzie na dworze nie wnosił się do mieszkania. 
Jedną połowę zaczęłam robić na szydełku 10mm ale pojawił się mały problem. Materiały których użyłam miały różną strukturę i rozciągliwość więc szydełkowa robótka zaczęła się wywijać w różne strony. Wtedy przeszłam na druty 12 mm i powstał drugi dywanik. Na drutach wyszedł o niebo lepiej bo się zawija nie i jest bardziej gruby więc będzie wchłaniał więcej wody.

A na koniec kolejny szydełkowy berecik robiony na zamówienie dla koleżanki z pracy. 
Modelka nie chciała pokazać twarzy więc zdjęcie od tyłu :)


Splot szydełkowy

I zawijający się dywanik :/

Splot na drutach same prawe oczka
 Jak widać w pewnym miejscu za bardzo go rozciągnęłam ^^ i wyszedł brzuszek.

A tu berecik od tyłu.

Komentarze

  1. Cudny berecik :-)
    Twoje chodniki z bluzek - genialne! Na drutach rzeczywiście wygląda lepiej.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Te chodniki to genialna sprawa i na recykling i na deszczowe dni :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny pomysł z tymi dywanikami ze starych ubrań. Ten na drutach rzeczywiście wyszedł nieco lepiej, ale oba są super! A berecik piękny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne dywaniki. Sporo takich zrobiłam. Super sposób na recykling. Bardzo ładnie Ci wyszły.Beret śliczny

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne dywaniki i beret ;-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz.

Popularne posty