Mandragora
Dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim postem.
Dziś chciałam Wam pokazać moją Mandragorę zwaną laleczką hoodoo.
W niedzielę usiadłam wzięłam szydełko do ręki i oglądając film sama wyszła spod niego.
Służy mi jako breloczek do kluczy.
Na Mandragorę poszła jedna mulina cieniowana, wysokość breloczka to 8 cm.
Za tło robi mój Batory :)
Dziś chciałam Wam pokazać moją Mandragorę zwaną laleczką hoodoo.
W niedzielę usiadłam wzięłam szydełko do ręki i oglądając film sama wyszła spod niego.
Służy mi jako breloczek do kluczy.
Na Mandragorę poszła jedna mulina cieniowana, wysokość breloczka to 8 cm.
Za tło robi mój Batory :)
he he jaka fajna :) zabawna jest ...
OdpowiedzUsuńŚwietny breloczek :-) bardzo podoba mi się Twoja laleczka hoodoo :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
pradziwa Mandragora....
OdpowiedzUsuńAle słodka! Wspaniała. Wygląda jak prawdziwa!
OdpowiedzUsuńNiespotykany i bardzo oryginalny breloczek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń