HMS Victory made by Anioł
HMS Victory – żaglowy okręt liniowy brytyjskiej marynarki wojennej zbudowany w latach 1759-65 w stoczni Chatham Dockyard. Jego portem macierzystym jest Portsmouth w Anglii.
Więcej można poczytać tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/HMS_Victory
Pamiętacie jak szyłam żagle do statku?
Po półtorej roku oczekiwania przypłynął do mnie i zacumował w centralnej części pokoju.
Okręt jest długi na 1,20 metra i wysoki na 70 cm.
Przez te półtora roku siedział, kleił, wycinał, szlifował, malował, lakierował go Anioł i dziś dedykuję tego posta właśnie jemu za poświęcony czas i ogrom pracy jaki włożył w ten okręt.
Dziś będzie trochę zdjęć bo chciałam pokazać jak on powstawał. Niektóre zdjęcia są słabej jakości bo zostały zrobione komórką i przesłane do mnie mms-em.
A więc zaczynamy :)
Tym co dotarli do końca bardzo dziękuję za oglądanie zdjęć :)
Więcej można poczytać tutaj http://pl.wikipedia.org/wiki/HMS_Victory
Pamiętacie jak szyłam żagle do statku?
Po półtorej roku oczekiwania przypłynął do mnie i zacumował w centralnej części pokoju.
Okręt jest długi na 1,20 metra i wysoki na 70 cm.
Przez te półtora roku siedział, kleił, wycinał, szlifował, malował, lakierował go Anioł i dziś dedykuję tego posta właśnie jemu za poświęcony czas i ogrom pracy jaki włożył w ten okręt.
Dziś będzie trochę zdjęć bo chciałam pokazać jak on powstawał. Niektóre zdjęcia są słabej jakości bo zostały zrobione komórką i przesłane do mnie mms-em.
A więc zaczynamy :)
Tak wygląda skończony.
Armaty zrobione z drewna
A tak powstawał.
Beczki drewniane
Tym co dotarli do końca bardzo dziękuję za oglądanie zdjęć :)
To ogromny ten statek, podziwiam talent do modelarstwa i szycia :)
OdpowiedzUsuńWoow no robi wrażenie. Coś niesamowitego. Naprawdę jestem pod ogromnym wrażeniem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle wspaniały! Podziwiam szczerze. Każdy szczegół dopracowany. Gratuluję. Jest się czym pochwalić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny, dzieło doskonałe, podziwiam i zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńwow wow wow naprawde podziwiam ogrom pracy
OdpowiedzUsuńNo!To jest dopiero praca.Efektowny.Może by tak mojego mężula namówić na taki:)
OdpowiedzUsuń