Kokardy
Wiem, wiem długo nic nie pisałam ale do was zaglądam jak tylko coś nowego dodacie na bloga.
Ostatnio to robię jest na wymiankę i niestety pokażę dopiero po dniu matki.
Tunika córy jeszcze w proszku mam tył i połowę przodu. Za oknem zimno więc się nie śpieszę z robótką.
Robi się jeszcze posłanie dla Czubka (szmaciaczek szydełkowy).
Jakoś nie umiem wytrzymać przy jednej robótce.
Ostatnio dostałam zlecenie żeby zrobić kokardy które miały przystroić prezenty komunijne.
To już czwarty łapacz snów. Został zrobiony na specjalne zamówienie dla Pani co miała codziennie koszmary. Musi działać bo właścicielka jest zadowolona od kiedy powiesiła go nad łóżkiem.
Ostatnio to robię jest na wymiankę i niestety pokażę dopiero po dniu matki.
Tunika córy jeszcze w proszku mam tył i połowę przodu. Za oknem zimno więc się nie śpieszę z robótką.
Robi się jeszcze posłanie dla Czubka (szmaciaczek szydełkowy).
Jakoś nie umiem wytrzymać przy jednej robótce.
Ostatnio dostałam zlecenie żeby zrobić kokardy które miały przystroić prezenty komunijne.
To już czwarty łapacz snów. Został zrobiony na specjalne zamówienie dla Pani co miała codziennie koszmary. Musi działać bo właścicielka jest zadowolona od kiedy powiesiła go nad łóżkiem.
wszystko jak zwykle cudowne.
OdpowiedzUsuńa mój łapacz snów spisuje sie znakomicie
pięknie, trzymam kciuki byś skończyła zaczęte robótki, i czekam na pawiki w Twoim wykonaniu
OdpowiedzUsuńlapacz snow wyglada super :)
OdpowiedzUsuńfajne :-)
OdpowiedzUsuńFajne kwiatuszki ozdoby prezentów. Łapacz super też kiedyś robiłam na prezent-pozdrawiam
OdpowiedzUsuń