Kolejna mysz i rozetka na okno
Witam Wszystkich odwiedzających mojego bloga.
Pamiętacie Panią Mysz?
Ostatnio powstała mysz rodzaju męskiego.
W gazecie dorwałam fajny wzór na serwetkę. Po przerobieniu go, zmniejszeniu, odjęciu parunastu rzędów powstała rozetka na okno. Ma 30 cm średnicy robiona na szydełku nr. 0 z grubego kordonka.
W następnym poście HELLO KITTY na szydełku.
Pamiętacie Panią Mysz?
Ostatnio powstała mysz rodzaju męskiego.
A tu dla przypomnienia panienka :)
W gazecie dorwałam fajny wzór na serwetkę. Po przerobieniu go, zmniejszeniu, odjęciu parunastu rzędów powstała rozetka na okno. Ma 30 cm średnicy robiona na szydełku nr. 0 z grubego kordonka.
Tak prezentuje się na oknie.
A tu w świetle dziennym.
W następnym poście HELLO KITTY na szydełku.
Śliczny Pan Mysz :-)
OdpowiedzUsuńRazem wyglądają cudnie :-)
Ozdoba na oknie wygląda rewelacyjnie :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Przystojniak! ;o)
OdpowiedzUsuńPięknie okno przystroiłaś ;o)
Pozdrawiam!
Fajny myszowaty :) ewa
OdpowiedzUsuńMysia parka super, a rozetka na okno po prostu śliczna!
OdpowiedzUsuńFajne Mysie ale rozetka okienna jest po prostu śliczna:)
OdpowiedzUsuńMyszki słodkie :) a ta ozdoba na okno bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń...ale ta mysza rodzaju męskiego fajna, ta druga też, ale ta ma takie fajne krótkie gatki :))).
OdpowiedzUsuńpiękne te Twoje wyroby :) i mysz i rozetka :)
OdpowiedzUsuńAle fajna mysz, ma bardzo sympatyczny wyraz twarzy :-)
OdpowiedzUsuń